AMSTERDAM – PERŁA WYDARTA MORZU

PERŁA.

Tak ! Jakież to przepiękne porównanie. Dla mnie perła Europy, kolejna po Wenecji. Przepiękna, szlachetna perła skradziona, wydarta morzu. To wyjątkowo piękne miasto powstałe na terenach, które wcześniej pokryte było wodą.

ZWIEDZANIE

Układ miasta wyznaczają pierścienie kanałów i przecinające je, zbiegające się koncentrycznie uliczki. Panuje w nim wyjątkowa atmosfera, którą można poczuć, doświadczyć i chłonąc wędrując wyłącznie na piechotę. Taka forma w naszych wyjazdach typu #citybreak bardzo mi odpowiada. Uwielbiam wędrować, a kiedy wędrówka jest całodzienna i w całości przepełniona wspaniałą architekturą i energią przepięknego miasta, to już lepiej być nie może.

I dokładnie tak jest w Amsterdamie. Wszystkie najważniejsze zabytki miasta znajdują się w centrum i nie trzeba korzystać z żadnych środków lokomocji. Chyba że chcecie spędzić dzień w totalnie holenderskim stylu – wtedy polecam rower. My wędrowaliśmy wzdłuż i wszerz, ciągle mając mało, ciągle nie mając dość. Kanały, mosty, mosteczki, zachwycające kamieniczki i masa zaułków, które często okryją wspaniałe bary, kafejki i małe sklepiki.

ROWERY

Wszyscy to wiemy i znamy z każdej opowieści o Amsterdamie, że zwiedzając to miasto tym środkiem lokomocji wtopicie się w 100% w amsterdamski, rowerowy krajobraz. Rowery są WSZĘDZIE. I to nie jest mit.

Najwięcej rowerzystów na świecie jest w Chinach, a w Europie tylko Holandia może stanąć w konkury w azjatyckim rowerowym tygrysem. Sprzyja temu znakomicie rozwinięta infrastruktura.

INSPIRACJE

Amsterdam zwiedziliśmy chłonąc jego piękno i każdy kawałek miasta wędrując wzdłuż kanałów, podziwiając obłędne, kolorowe kamieniczki. Można też odbyć wspaniały rejs po kanałach.

To wielokulturowe miasto, którego charakter i oblicze przez wiele wieków kształtowali kupcy, artyści, uczeni i rzemieślnicy. Pod tym względem stanowi wizytówkę wielokulturowości całej Holandii. To niezwykle inspirujące i barwne miejsce od wieków jest natchnieniem dla artystów wielu dziedzin. Stworzono wiele słynnych obrazów, fotografii i filmów, w których Amsterdam gra pierwszoplanową i najważniejszą rolę.

Z CENTRAAL STATION NA STARÓWKĘ

Potwierdzam, budynek amsterdamskiego dworca kolejowego przypomina pałac królewski. Czytałam o tym w wielu źródłach ale poczułam to dopiero stojąc zamurowana przed jego majestatycznym gmachem:

To neorenesansowy gmach z czerwonej cegły z bardzo bogato rzeźbioną fasadą budynku. Płaskorzeźby nawiązują głównie do tradycji handlu morskiego.

Powstał w 1889 roku na sztucznej wyspie, posadowiony na drewnianych palach:

Widzicie ten „MILION ROWERÓW” przed gmachem dworca ???

Spod dworca w kilka minut dotrzemy do starówki główną ulica miasta: Damrak. Kilkaset lat wcześniej płynęła tędy rzeka Amstel. Sercem starej części Amsterdamu jest plac Dam, gdzie znajdują się Pałac Królewski, pomnik Pamięci Narodowej oraz Nowy Kościół. Przez wieki na placu odbywały się najważniejsze uroczystości państwowe i handlowe. Tu odbywały się targi i toczyło się życie kulturalne.

Na zdjęciu poniżej pałac królewski (Koninklijk Paleis):

KAMIENICE I DOMY NA WODZIE

Uwielbiam piękne kamienice. Kolekcjonuję domki-kamieniczki gdańskiej starówki. Szukam kamienic w czasie wszystkich podróży. Zachwycam się formą, kolorem i architektonicznymi detalami. Zdobienia tych budynków potrafią onieśmielać. W Amsterdamie czułam się jak w raju. Skompletowałam kolekcję amsterdamskich ceramicznych kamieniczek z magnesami. O! Dobry pomysł pokazać Wam moją kolekcję magnesów z podróży. Muszę napisać o tym odrębny post, bo to niezły podróżniczy bzik!

Spacerując wzdłuż amsterdamskich kanałów oprócz wytwornych, pięknych kamienic uwagę przykuwają ŁODZIE MIESZKALNE. Znalazłam informację, że cumuje ich tam ponad 2,5 tys.

W wielu przypadkach barki i łodzie są zamieszkiwane na stałe przez całe rodziny, dla których jest to jedyny dom, zorganizowany podobnie do tradycyjnego. Mijaliśmy skromne, kolorowe, dekorowane malunkami barki, pieczołowicie odrestaurowane zabytkowe łodzie, jak i olbrzymie jednostki z ogrodami na dachach. Każdy ma tu prawo urządzić swoje domostwo według uznania.

KULTURA I SZTUKA

Jeśli kochacie kulturę i sztukę, Amsterdam czeka na Was z kilkudziesięcioma muzeami, galeriami sztuki i wystawami.

Jeśli do szczęścia potrzebna jest Wam zieleń i kwiaty, liczne skwery i pływające na barkach targi kwiatowe są do Waszej dyspozycji. Amsterdam jest też miastem festiwali. Zwykle kilkudniowe, w ilości blisko 150 rocznie. Można odnieść wrażenie, że miasto świętuje niemal bez przerwy. Warto sprawdzić niezwykle bogaty kalendarz imprez miasta jeszcze przed wyjazdem.

Dziś już wiem, że ta pierwsza i jak na razie jedna wizyta w Amsterdamie nie zaspokoiła mojego ogromnego apetytu na to wspaniałe miasto. Dopiero teraz czuję, jak bardzo mam ochotę odwiedzić je ponownie. Potrzebuję jeszcze co najmniej 3 dni na miejscu, żeby poznać się z nim tak na dobre.

Amsterdam ! See you next time !

2 Komentarze

Dodaj komentarz