NOWA ADWENTOWA WIOSKA

Co roku o tej porze, co roku 6 grudnia.
Mikołajek wciska się przez komin, i daje mi przyzwolenie
na powolne rozpoczęcie  bożonarodzeniowego czasu. 
Rozpoczynam spokojne przygotowania, rozmyślam, planuję, dekoruję.
Sprawdzam co się przyda, co się zepsuło, a co trzeba dokupić.
 
Tradycyjnie, sporo dekoracji zrobię sama.
Odświeżyłam kilka wianków. Dokupiłam lampki. 
No i oczywiście … zniosłam ze strychu adwentową wioskę. 
W pierwszą niedzielę adwentu zapaliłam pierwszą świecę.
 
W tym roku udał mi się wzbogacić wioskę o nowe, miedziane domeczki.
Jest bardziej nastrojowo. Mam nadzieję, że i Wam się spodoba:
 

 

Z dnia na dzień kolejne zakątki domu zamieniają „jesienne szaty”
na „świąteczne klimaty”.
O tym, co mi w duszy gra i jaka kolorystyka zawładnęła mną w tym roku napiszę oddzielny post.
Mamy jeszcze trochę czasu na dokończenie najważniejszych dekoracji.
Czekam jeszcze na dostawę materiałów, do wykonania kilku ozdobnych drobnostek. 
I bardzo się z nich cieszę, bo przecież właśnie takie drobnostki, które 
„umajają nasze życie” mają ogromny wpływ na nasz życiowy entuzjazm
i radość dnia codziennego.

A Wy już rozpoczęliście przygotowania do Świąt ?

3 Komentarze

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s