KARNAWAŁOWE OSTATKI

Nadszedł ostatni weekend i już tylko kilka dni karnawału.
Mam nadzieję, że minione dwa miesiące upłynęły Wam choć troszkę
w rytm tanecznej muzyki. Może udało się Wam w choć jeden weekend odprężyć
i spędzić czas z rodziną z znajomymi lub nieznajomymi ?
Oderwaliście się od codzienności i pozwoliliście, aby muzyka
w Waszej duszy choć chwilę grała ?
My kończymy już czas domówek, potańcówek i bali karnawałowych.
No może jeszcze coś we wtorek …
Pozostawię jeszcze na kilka tygodni moje ulubione zimowe dekoracje, choć pewnie pod koniec marca,
moja głowa będzie już przepełniona wiosną i jej zieloną energią.
Zimowe choiny i ośnieżone domki schowam na wiele miesięcy w kartonach na strychu.
Dołączą do bożonarodzeniowych dekoracji.
W ostatnich dniach zima znów powróciła, więc zimowe dekoracje jeszcze pasują.
Ale my, na śnieg i mroźną aurę
chcemy już spoglądać tylko przez okno. Otulamy się kocykiem na miękkiej sofie. Wszyscy potrzebujemy chwil odprężenia i relaksu. Skandynawowie nazywają to „hygge”, a my tego nie nazywamy, tylko żyjemy tak od lat…
Równoważymy ciężką pracę, z drobnymi radościami dnia codziennego. I sami te radości sobie tworzymy, nie czekamy na „dary losu”… To jak żyjemy, zależy tylko od nas samych.
Nie udaje się spełnić wszystkich marzeń, ale osiąganie tych małych przyjemności, zależy tylko od naszej dobrej woli.
chcemy już spoglądać tylko przez okno. Otulamy się kocykiem na miękkiej sofie. Wszyscy potrzebujemy chwil odprężenia i relaksu. Skandynawowie nazywają to „hygge”, a my tego nie nazywamy, tylko żyjemy tak od lat…
Równoważymy ciężką pracę, z drobnymi radościami dnia codziennego. I sami te radości sobie tworzymy, nie czekamy na „dary losu”… To jak żyjemy, zależy tylko od nas samych.
Nie udaje się spełnić wszystkich marzeń, ale osiąganie tych małych przyjemności, zależy tylko od naszej dobrej woli.
Po ciężkich dniach, najważniejsze są dla nas długie wieczory. Razem gotujemy pyszne jedzenie, rozmawiamy.
Jak tylko to możliwe, rozpalamy kominek. Słuchamy ulubionej, relaksującej muzyki, czytamy książki i oglądamy zaległe filmy.
Jak tylko to możliwe, rozpalamy kominek. Słuchamy ulubionej, relaksującej muzyki, czytamy książki i oglądamy zaległe filmy.
Czasem tańczymy, czasem śpiewamy.
Dom otula światło świec, a my rozgrzewamy się gorącymi, aromatycznymi herbatami.
W weekendy lubimy się delektować pysznym winem …
NA ZDROWIE NAM WSZYSTKIM !!!
NA TE KILKA OSTATNICH, KARNAWAŁOWYCH DNI,
RADOSNYCH, TANECZNYCH CHWIL WAM ŻYCZĘ !!!
PRZEMIŁYCH OSTATKOWYCH SPOTKAŃ !!!
CARPE DIEM !