SRÓDZIEMNOMORSKA PASTA OLIWKOWO-FASOLOWA

Dziś kolejny wegetariański przysmak, który jest w czołówce moich
ulubionych „przekąskowych hitów”.
Bardzo śródziemnomorski, bardzo oliwkowy.
Zdecydowany numer 1 wśród past, nadal zajmuje pasta z awokado GUACAMOLE
(kliknij nazwę po przepis).
Mój numer 2, to hiszpańska pasta oliwkowo-fasolowa.
Szaleję za oliwkami. Jem je często.
Są bardzo zdrowe i przepyszne.
Dlaczego by nie przygotować z nich pasty ?
Mam na myśli pasę do kanapek …
Uwielbiam przygotowywać proste, małe kanapeczki, a na nich właśnie zaskakujące pasty wegetariańskie.
Goście podkradają je w trakcie całego przyjęcia, a ja cała zadowolona …
SKŁADNIKI:
- 1 puszka białej fasoli (masa po odsączeniu powinno być około 200-220 g)
- 1 szklanka zielonych oliwek bez pestki (najlepiej manzanilla)
- 2 grillowane lub pieczone czerwone papryki bez skórki
- 1 ząbek czosnku
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka soku cytryny
- sól, pieprz do smaku
- kilka kropel tabasco, jeśli mielibyście ochotę na „ostrzejszą wersję”
WYKONANIE:
Odsączoną fasolę „blendujemy” na gładką masę wraz z pokrojonymi oliwkami. Dodajemy pokrojoną w drobną kostkę paprykę. Czosnek przeciskamy przez praskę i dodajemy do pozostałych składników razem z oliwą i sokiem z cytryny. Solimy i pieprzymy do smaku. Zalecam ostrożność z solą , ponieważ zwykle oliwki mają już jej w nadmiarze. Dodajemy tabasco (ostrzejsza wersja! ). Delikatnie mieszamy całość i odstawiamy do lodówki na co najmniej godzinę, żeby smaki i aromaty mogły się połączyć.
SMACZNEGO OLIWKOWEGO !!!
SMACZNEGO FASOLOWEGO !!!