A ONA PIĘKNA PRZEZ CAŁY OKRĄGŁY ROK …

Rozplenica japońska (przez niektórych nazywana piórkówką) Pennisetum alopecuroides ‚Hameln’
I znów pochylę się nad jej „jestestwem”. I znów naskrobię parę słów w zachwycie. W kończącym się sezonie ogrodniczym 2016 udało mi się uchwycić w kadrze jej portrety w bardzo różnych miesiącach.
Zachwycała mnie latem. Zielonymi źdźbłami, z których dumnie wychylały się różowiejące kłosy.
Zachwycała wczesną jesienią, kiedy kłosy lekko się rozjaśniły, i delikatnie, jak piórka powiewały na wietrze.
Zachwycała krótko przed nadejściem zimy. Zielone źdźbła wybarwiły się na piękne cytrynowo-pomarańczowo, lekko rdzawe tony, nadając jej lekkiego, jesiennego powabu.
A kiedy spadł pierwszy śnieg ?
Kłosy uroczo dźwigały śnieżne, białe kołderki.
Teraz zachwyca spod śniegu,
kiedy w słoneczne dni śnieżynki skrzą się przepięknie w blasku słońca.
Uwielbiam takie całoroczne piękności, które nadają ogrodowi urody przez cały sezon.
Lubię je podglądać o każdej porze roku. Zmieniająca się aura, w ich przypadku nie działa na niekorzyść.
Pojawiają się nowe kolory, a w końcówce roku zachwyca zimowa odsłona.
Czego chcieć więcej ? Ja chcieć więcej rozplenic w kolejnym sezonie !!!
Macham do Was z całych sił.
Piękna, ale niestety niedoceniana!
PolubieniePolubienie
coraz jej więcej w naszych ogrodach i wspaniale się dzieli; mam nadzieję, że zostanie w końcu doceniona…
PolubieniePolubienie
Mam ich kilka i zachwycają mnie również. A Twoje zdjęcia są cudowne!
PolubieniePolubienie