CIĘCIE ROŚLIN – 10 NAJWAŻNIEJSZYCH ZASAD !!!

CZYM JEST CIĘCIE ?
Jest to usunięcie części lub całych pędów roślin, ich gałęzi w celu poprawienia ich zdrowia, formy, wyglądu, zapewnienia obfitego kwitnienia, czy owocowania. Czynność ta wymaga wiedzy i wyczucia.
Z biegiem lat pomaga nam doświadczenie.
W 2-częściowym cyklu o cięciu, pomogę Wam w pozyskaniu wiedzy, podpowiem Wam jak ciąć z wyczuciem,
a Wy, z biegiem czasu nabierzecie pewności i doświadczenia.
Dziś, CZĘŚĆ PIERWSZA:
CIĘCIE ROŚLIN – 10 NAJWAŻNIEJSZYCH ZASAD !!!
CIĘCIE ROŚLIN – 10 NAJWAŻNIEJSZYCH ZASAD !!!
Pamiętajcie tylko, że aby cięcie dało najlepsze rezultaty, i nie zniszczyło Waszych roślin,
musicie zadbać i odpowiednie narzędzia.My, troszczymy się o nasze rośliny z doskonałymi narzędziami FISKARS.
Tu nasze niezawodne sekatory:
PODGLĄDAJĄC OGRÓD …
Jeśli macie podstawowe wątpliwości, kiedy powinniśmy ciąć w ogrodzie,
podglądnijcie, jak radzi sobie natura. Na przykład BYLINY. Ich suche i zmrożone pędy i liście pozostają na roślinie przez całą zimę. W pierwszych tygodniach roku, po pierwszych roztopach, zastępują je nowe przyrosty.
Pozostawione na zimę suche i zbrązowiałe części, często stanowią zimową ozdobę ogrodu
i dodatkowo zabezpieczają podziemne części bylin przed przemarznięciem. Dają też schronienie licznym owadom.
Wczesną wiosną, częściowo gniją, zasilając glebę w składniki pokarmowe. Już wiecie dlaczego nie sprzątam ogrodu i nie usuwam bylin jesienią ? Właśnie dlatego !
Właśnie podglądając naturę, powinniśmy czerpać wiedze o przycinaniu roślin w ogrodzie.
Czekamy do wiosny z porządkowaniem i usuwaniem resztek roślin po poprzednim sezonie wegetacyjnym.
PRZEMYŚLMY SPRAWĘ …
Stajemy przed rośliną i musimy się zastanowić, jaki ma być cel naszego cięcia.Czy chcemy poprawić jej wygląd, czy kształt ? Czy chcemy zmniejszyć jej wielkość ? Czy chcemy ją zagęścić ? Czy chcemy aby kwitnienie było bardziej obfite ?
A może przestała owocować i należy ją „odmłodzić” ? Od odpowiedzi na powyższe pytania zależy i sposób,
i termin cięcia danej rośliny.
MAMY KILKA PODSTAWOWYCH ZASAD …
1/ Usuwanie chorych, starych, połamanych i krzyżujących pędów.
Bierzemy sekator w dłoń i usuwamy zniekształcone, zainfekowanie, czy uszkodzone przez wiatry połamane pędy.
Ta czynność nie zna ani terminu, ani zasad. Stare, wieloletnie pędy usuwamy po to, żeby stworzyć miejsce młodym i zdrowym. Pamiętajcie, że usuniecie starszych, a pozostawienie młodych pędów jest nadrzędnym celem przy odmładzaniu krzewów. Robimy to zwykle późną wiosną, aby roślina miała czas na wypuszczenie jak największej ilości młodych pędów.
2/ Przerzedzanie (prześwietlanie) roślin.
Nadmiernie zagęszczoną roślinę „prześwietlamy” poprzez usuwanie części pędów. Wycinamy gałęzie rosnące w tym samym kierunku lub nadmiernie zagęszczające wnętrze korony drzewa lub krzewu. Bywa że usuwam nawet połowę gałęzi, które robią „tłok” wewnątrz moich krzewów. Zwiększamy dostęp światła do liści. Pędy i gałązki odcinamy tuż nad pąkiem lub pędem bocznym skierowanym na zewnątrz rośliny, tak aby kształt i przyszły pokrój rośliny nie uległ deformacji, czy zmianie. Ta zasada pomaga ukryć docelowo miejsce cięcia. Ten rodzaj cięcia oraz wszelkie cięcia oprawiające wygląd roślin, robimy z reguły na samym początku okresu wegetacyjnego. Czasem pod koniec wiosny.
3/ Zachowanie naturalnego pokroju.
Bardzo silne, krótkie cięcie powoduje, iż namiar soków „ożywia” dużą ilość pączków uśpionych, znajdujących się poniżej miejsca cięcia. Rozwijają się one w tzw „miotłę” na szczycie skracanych pędów, a roślina traci naturalny pokrój.
Jak tniemy ?
Umiarkowane cięcie, pozostawiające dużo uśpionych pączków i kilka pędów bocznych pod miejscem cięcia powoduje,
że młode przyrosty, układają się bardziej naturalnie. Kształtowanie wyglądu zwykle łączy się z cięciem redukcyjnym
lub zachowawczym, głównie polegającym na skróceniu zbyt długich, często zwieszających się gałązek.
Pod koniec jesieni pędy te powinno się skrócić o połowę.
4/ Cięcie dużych, grubych gałęzi.
Takie gałęzie obcinamy bezpośrednio u nasady, ponieważ mogą łatwo się odłamać od pnia pod własnym ciężarem.
Mogą uszkodzić korę i cały krzew lub drzewo. Jak tniemy ?
Tniemy je zawsze kawałek po kawałku, zaczynając od szczytu, a kończąc u nasady gałęzi.
Taki sposób zapobiega ich złamaniu się pod własnym ciężarem.
5/ Ogławianie kwiatów.
Zabieg ten polega na usuwaniu przekwitłych kwiatów zaraz po tym, kiedy przestają być dekoracyjne.
Zapobiega to zawiązywaniu się nasion i osłabianiu przez to całej rośliny. Pobudza też nierozwinięte pąki kwiatowe do szybszego wzrostu. Dzięki ogławianiu całkowity okres kwitnienia roślin jest dłuższy, i zdecydowanie bardziej intensywny.
6/ Uszczykiwanie pąków.
Do uszczykiwania nie potrzebujemy żadnych narzędzi. Uszczykujemy pąki zwykle palcami.
Wyróżniamy dwa rodzaje uszczykiwania:
– uszczykiwanie pędu głównego polegające na oberwaniu pąków szczytowych, jeszcze zanim się rozwiną. Czynność ta pobudza do rozwoju pąki boczne, a roślina zaczyna się silnie rozkrzewiać.
– innym rodzajem uszczykiwania jest tzw. „czyszczenie” polegające na usuwaniu pędów i pąków bocznych. Jego celem jest wzmocnienie pędu i kwiatu głównego. Wszystkie soki zasilają i odżywiają kwiat znajdujący się na szczycie rośliny. W ten sposób osiąga on znaczne rozmiary i staje się bardzo dorodny.
7/ Ciecie stymulujące.
Niektóre z roślin bardzo dobrze reagują na usunięcie wczesną wiosną zeszłorocznych pędów.
Krótko po tym, roślina wygląda niezbyt atrakcyjnie, ale bardzo szybko pokrywa się masą nowych, zdrowych przyrostów,
i odzyskuje swój młodzieńczy wygląd.
8/ Cięcie odmładzające.
Ten rodzaj cięcia polega na skróceniu wszystkich pędów do wysokości około 50 cm nad ziemią.
Roślina wypuści masę silnych, zdrowych przyrostów. Dlatego warto pamiętać o zasadzie cięcia tuż nad oczkiem, pąkiem
lub bocznym pędem skierowanym zawsze na zewnątrz krzewu.
9/ Silne ciecie odmładzające.
Wiele krzewów znakomicie znosi przycięcie wczesną wiosną wszystkich pędów tuż przy podstawie.
Do końca sezonu wypuszczają one zdrowe, gęste i regularne pędy. Dzięki temu zabiegowi, wiele starszych okazów
odzyskuje młodość i wigor.
10/ Usuwanie odrostów.
Wiele roślin rosnących na podkładkach, odmiany o barwnych liściach, czy modyfikowanych po pewnym czasie,
wypuszcza pędy tzw. wilki, czy dziki. W ten sposób roślina stara się powrócić do pierwotnego wyglądu. Wypuszcza pędy, o cechach i wyglądzie rośliny, która stanowi podkładkę naszego okazu.
Odcinamy „wilka” sekatorem tuż przy nasadzie, nie pozostawiając krótkich kikutów, z których mogą wybijać kolejne odrosty. W przypadku róż, i innych roślin mających miejsce okulizacji (szczepienia) poniżej gruntu,
najpierw odkopujemy ziemię w miejscu wyrastania odrostu, i dopiero wtedy docinamy „dziki” u nasady.
A TU DLA WAS CZĘŚĆ DRUGA CYKLU O CIĘCIU: