KOKOSOWY KOKTAJL Z MANGO

Mango – jest dla mnie esencją egzotyki.
Jego zapach mnie zachwyca,
a jest dopiero zapowiedzią prawdziwie niebiańskiego smaku.
Kiedy kupicie te owoce i wydają się Wam być niezbyt dojrzałe,
pozostawcie je w ciemnych papierowych torebkach na kilka dni.
Mango musi byś dojrzałe,
aby udało się z niego „wyciągnąć” pełnię smaku i aromatu.
Uwielbiam wszelkie musy i sorbety z mango.
Im chłodniejsze, tym smaczniejsze.
Często pijamy koktajle. Są nieodłączną częścią naszej diety.
Przypomnę Wam przepisy na nasze ulubione smaki i połączenia:
Kokosowy koktajl, na który chcę Was dziś namówić,
ma nieco więcej egzotycznych smaków.
Właśnie smak kokosu, staje się kolejną,
intrygującą nutą na podniebieniu.
Jeśli tylko lubicie słodki kokos i smak nieco cierpkiej limonki,
pokochacie ten koktajl.
Ma on wspaniale wyważone słodkie i kwaśne smaki.
Do dzieła !!!
SKŁADNIKI:
– 2 dojrzałe owoce mango
– 400 ml mleczka kokosowego (wstrząsnąć dobrze przed otworzeniem puszki)
– sok wyciśnięty z 1 limonki
– 250 ml soku jabłkowego
– kilkanaście kostek lodu
Mleczko kokosowe i sok jabłkowy
dobrze jest wcześniej schłodzić w lodówce.
Mango obieramy ze skórki i obkrawamy miąższ od pestki.
Mango nie odchodzi od pestki,
tak jak np. dojrzałe brzoskwinie, czy nektarynki.
Wszystkie składniki oprócz lodu blendujemy w wysokim dzbanku,
aż do uzyskania gładkiego koktajlu (bez kawałków mango).
Na koniec dodajemy kostki lodu, ponieważ ten koktajl musi być zimny !
SMACZNEGO EGZOTYCZNEGO!!!
Trzeba tylko pamiętać, że mango to owoc silnie alergiczny. W czasach mojego afrykańskiego życia, kiedy mango było w każdym sąsiedzkim ogrodzie, mieliśmy się okazję przekonać, że nie każdy może je jeść. Szczególnie dzieci.
PolubieniePolubienie
Dziękuję za komentarz. Silnie alergiczne są tez wszystkie cytrusy oraz sporo owoców drobno-pestkowych … wśród kilku zaprzyjaźnionych nam rodzin ani u dorosłych, ani u dzieci, które od lat częstuję tym koktajlem, nie zaobserwowaliśmy żadnych reakcji alergicznych … to chyba indywidualna sprawa. Osobiście nie mogę jeść brzoskwiń ze skórą, bo bardzo mnie uczulają i puchnę. Obrane, nie wywołują żadnej reakcji. Dodaję je też non-stop do letnich koktajli. Mam znajomego, silnie uczulonego na seler ale to nie powód, dla którego nie będę dodawała go do wywarów warzywnych. Robię też pyszne sałatki selerowe. On oczywiści ich nie je 🙂 Pozdrawiam serdecznie, Ewa
PolubieniePolubienie