MROZNY SWIT …

Czas mamy naprzemienny. Wietrzne, ciepłe i mokre dni, naprzemiennie z mroźnymi i słonecznymi porami.
W natłoku codziennych spraw, ciężko znaleźć ten dobry czas na „ogrodowanie”.
Kiedy ja mogę, pogoda nie taka. Kiedy pogoda ładna…ja pracuję, albo jestem mocno zajęta.
Ciężko się zgrać. Ale zdarzają się takie chwile, które dech zapierają.
Już niekoniecznie z łopatą w ręku. Głównie z aparatem w ręku. I właśnie tak było kilka dni temu o poranku.
Czujecie ten poranny chłód ? Było zimno, ale jakże pięknie …