JESIENNY WIANEK Z HORTENSJI
Kwiatostany hortensji bukietowych i drzewiastych pod wpływem pierwszych przymrozków
całkowicie zbrązowiały. Teraz nie są najpiękniejszą dekoracją ogrodu, ale kiedy spadnie śnieg,
przepiękne bursztynowe kule znów nabiorą uroku odbijając się od kontrastowej, białej pierzynki.
Zobaczcie co postanowiłam w minione weekend. Ścięłam sekatorem 2 koszyki kwiatostanów.
Wygrzebałam z kartonów na strychu słomiany podkład, który pozostał mi po wielkanocnym wiankowaniu.
Nożyczki, cienki drucik i do pracy….
Nie układałam kwiatów bardzo gęsto. Podoba mi się ten luźny, nieregularny układ tego wianka.
Można go polakierować na złoto. Ale mój miał być bardzo prosty, 100 % naturalny i w całkiem niedoskonałym kształcie.
Można go polakierować na złoto. Ale mój miał być bardzo prosty, 100 % naturalny i w całkiem niedoskonałym kształcie.
Chyba się udało…skoro się uśmiecham, kiedy koło niego przechodzę.
Wygląda bardzo ładnie, mam 19 ususzonych róż po rocznicy ślubu 🙂 może by tak połączyć je z hortensjami?Zachęciłaś mnie do pracy. Miłej niedzieli 🙂 Ryska
PolubieniePolubienie
Renia, już to widzę "oczami duszy" … mogą się pięknie komponować…zrobiłaś ?
PolubieniePolubienie
Witaj Ewuniu, donoszę, że zrobiłam 🙂 Twoje brzozy 12 listopada wyglądały przecudnie, pozdrawiam
PolubieniePolubienie
lecę zobaczyć, czy zdjęcia gdzieś wstawiłaś 🙂
PolubieniePolubienie
Reniu, o co chodzi z tym 12 listopada ?
PolubieniePolubienie
Ewuniu, widzisz namieszałam pisząc tu komentarz do Twojego artykułu z 12 listopada. Przepraszam Ryska
PolubieniePolubienie
już wszystko jasne 🙂 Macham z Wilczej 🙂
PolubieniePolubienie