Kalina koralowa / Viburnum opulus „Compactum”

Zachwycam się nią niezmiennie, bo ona jest niesamowita. Tylko na samym blogu popełniłam kilka postów na jej temat. Często polecam ją znajomym, poszukującym ogrodowych „perełek”. Bo jak nie szaleć za kaliną , która od wiosny zachwyca pięknymi, pachnącymi białymi, baldachowatymi kwiatami, do których lgną owady. Bo jak nie czekać na setki błyszczących, czerwonych kuleczek, które wbrew informacjom podawanym w różnych źródłach, zdecydowanie SĄ przysmakiem ptaków. W Wilczej owocami kaliny zajadają się kwiczoły i kosy. A bażanty wręcz za nimi szaleją.
Przelatują prze ogrodzenie tak długo, aż krzaki kalin nie opustoszeją całkowicie. A na koniec tych peanów, bardzo nieobiektywny argument : bo połyskujące w słońcu czerwone owoce, pozwalają sobie zrobić bardzo malownicze zdjęcia:
a poniższe zdjęcie jest moim ulubionym, bo zdaje się mieć wyjątkowy II plan:
A Wy ? macie już ją w swoim ogrodzie ?
Bellissime queste bacche senza foglie! Da noi questa pianta non l'ho mai vista così! Forse è la varietà 'Compactum' che riesce a donare questa meraviglia! Ti ringrazio di avermi fatto conoscere questa bellissima pianta, non la conoscevo la versione piccola!! Molto bella e comoda per chi come me ha poco spazio!!Un saluto 🙂
PolubieniePolubienie
thank you 🙂
PolubieniePolubienie