ZABIERAM WAS NA KSIĘŻYC…

Rozpoczynamy nowy tydzień. Dziś u nas słoneczny dzień. Silne wiatry, wiejące od kilku dni przegnały ciężkie, deszczowe chmury. Już wczoraj wieczorem niebo było pełne gwiazd, a powietrze bardzo przejrzyste. Niewielkie obłoczki pędziły szybko, wysoko na niebie. To była bardzo jasna noc, za sprawą „tego Pana”: KSIĘŻYCA. Do jego pełni jeszcze chwila – czekamy do 16-go stycznia. Dziś w nocy, krótko po północy, udało mi się zajrzeć na chwilę na jego powierzchnię. Widać 2 spore kratery i niestety nikogo znajomego 🙂
Przepiękne zdjęcie!Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubienie
dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Super zblizenie! Moj M. tez lubi podgladac Ksiezyc…:)
PolubieniePolubienie
a to witam w grupie "podglądaczy" 😀
PolubieniePolubienie