JESIENNE WIECZORY PRZY KOMINKU…

JESIEŃ
Tyle nad nią rozmyślań i tyle narzekań. Większość tez na jej temat mówi, że jest zimna, deszczowa, ciemna, i depresyjna. Fakt, wiele za tym przemawia, ale ja robię wszystko, żeby ten czas jakoś zaczarować. Po pierwsze, korzystam za wszystkich jesiennych „darów ziemi”;
Z pysznych, jesiennych warzyw robię gorące, kolorowe zupy, wariacje na temat leczo, zapiekanki i przeróżne sałatki;
z owoców wspólnie pieczemy ciasta, robimy konfitury i nalewki; Zachęcam Was do przygotowywania aromatycznych, gorących kolacji, za których smakiem i zapachem, będziemy tęsknić przez cały rok, aż do kolejnej jesieni…   
 
WIECZORY
Spędzamy je najczęściej rodzinnie, przy świetle migocących świec, które uwielbiam od zawsze. W weekendy staramy się czarować jesienny czas ciepłem i blaskiem kominka, to wspaniałe i bardzo odprężające chwile. Wszyscy powinniśmy starać się o to, aby wypełniać ten ponury czas tym, co sprawia nam największą przyjemność, a przede wszystkim korzystać z odpoczynku, który oferuje nam długa i leniwa jesień. Dziś żegnamy listopad, a przed nami bardzo świąteczny grudzień, a potem? Potem to już tylko 2 miesiące do wiosny.
Kochani oby do wiosny !!!
 
A dziś wieczorem? Drewienka na rozpałkę już porządnie wyschnięte.
 
 
 
 
 
Brzoza i jesion kupione u naszego leśniczego.
 
 

Magia ognia i ciepełka. I kominkowego i rodzinnego….

 
 
 
 
 
 
 
Pozdrawiamy z Wilczej Góry.

4 Komentarze

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s